Odpowiedzialność tzw. osób fizycznych względem korporacji i Narodu
1. Fikcja tzw. osoby fizycznej, zgodnie z załącznikiem nr 4, została stworzona w celu uniknięcia odpowiedzialności tzw. elit politycznych za tworzone i egzekwowane prawodawstwo, co jednocześnie stanowi tworzenie fikcji prawa, na zasadzie „Brak jest czynności, bez odpowiedzialności” Na tych zasadach rodzice wychowują dzieci, a dzieci nie mają zdolności do czynności prawnych i nie mogą sobie jej przyznawać lub o nią występować. Inaczej mówiąc celowo nie definiuje się w przepisach tzw. osoby fizycznej, nie zabiega o to (odpowiedzialność każdej tzw. władzy), tylko się ją wymienia, aby pozbyć się odpowiedzialności za praktyki ustawodawcze, czyli tworzenie przepisów nieistniejącego prawa.
Nie ma zatem definicji tzw. osoby fizycznej, a tylko istnieje jej fikcyjne przyporządkowanie do grupy przepisów, zgodnie z jej stosowaniem dla korporacji dla tzw. dobra ogółu. Osobą fizyczną jest zatem fikcja prawna korporacji, która we własnym imieniu twierdzi o sobie i wchodzi w układy korporacji fikcji, które nie mogą istnieć prawnie, bez względu na tzw. formę prawną. Forma tzw. osoby fizycznej wkorporowanej osobowo, jest tylko nadaniem kształtu do fikcji samej sobie, gdyż słowom nie można nadać kształtu ani formy, jedyne literom, które i tak są formą odbioru (zrozumienia), a nie materialnego bytu.
2. Każdy człowiek żywy stanowi o nim samym, więc bez znaczenia jest jego działalność dla kogoś innego, jeżeli nie był tego świadomym, bo wtedy faktycznie nie podpisał umowy ze swoim tzw. przełożonym, nigdy też nie został pod-władnym. Każde jego działanie ma więc charakter nieświadomego nadużycia władzy, o ile wykorzystywał do tego narzędzia naruszające prawa człowieka żywego. Liczy się tu nie sam przepis prawa, bo ustanowione przez korporację są one bez ważności, a dodatkowo w nieszczerości i pogwałceniu wszelkich praw dla człowieka żywego. Ma tutaj związek wyłącznie składany autograf i ważna reprezentacja człowieka żywego, bez względu na przyjęte normy, które miały być sposobem na odejście od ważności tych przepisów prawa, które gwarantują podstawowe prawa do wolności człowieka.
3. Uwzględniając Dekret Prezydenta z 1939 roku 30.11.1939 r. unieważnione są wszelkie czynności od 1907 roku, a także wcześniejsze, które dotyczyły bezprawnego dysponowania zasobami kraju Polachów. Przedawnieniu nie ulegają kradzieże i dysponowanie majątkami, oparte na gwałtach, mordach, najazdach, oraz grabieżach, manipulacji, zgodnie z zasadą, iż „złodziej nie może sprzedać, ani gospodarzyć kradzionym majątkiem” co również podlega dziedziczeniu.
4. W sytuacjach, w których tzw. osoba fizyczna występuje jako reprezentant korporacji, za jej działania nie odpowiada bezpośrednio jej przełożony. Aby zrzec się odpowiedzialności za swoje działania, i wystąpić w charakterze człowieka żywego, Człowiek, który uznał się za żywego, może założyć sprawę bezpośrednio tej korporacji, z którą podpisał dokument, co nie zwalnia odpowiedzialności za czyn zabroniony lub przestępstwo, wszystkich korporacji, które wzięły w nim udział bez względu na łączące je zależności.
5. Łącząc tych ludzi żywych, którzy bezpośrednio są odpowiedzialni za zaistnienie w tzw. prawodawstwie tzw. osoby fizycznej, czyli wydania pierwszego dokumentu prawnego z tą definicją, ze względu na odpowiedzialność za wszelkie czyny, przestępstwa, zbrodnie i występki przeciwko ludzkości, Narodom, Matce zwanej Ziemią, Naturze, zwierzętom i innym istotom żywym oraz wszelkim istotom, które czują się skrzywdzone przeżywając krzywdy innych ludzi, zgodnie z Prawem Naturalnym i tzw. Powszechną Deklaracją Praw Człowieka oraz wszelkimi innymi przepisami pomocniczymi, w zależności od sprawy,
6. To pozwalało grupom przestępczym, na manipulowanie tzw. rządami i dalej mini-sterami, w manipulacji Ich energią, która w tzw. procesie legislacyjnym, pozwalała kreowanie rzeczywistości przestępczej, które w środowisku zatrucia, nie dawało możliwości zrozumienia procesu polegającego na tym, kto odpowiada za co i przed kim bezpośrednio.
7. Odpowiedzialność tyczy się każdego, kto nadużył władzy, wg art 130, wobec służb, które służą człowiekowi żywemu. Im więcej jest tzw. podwładnych, tym więcej ludzi żywych, odzyskując świadomość, ma prawną możliwość ubiegania się:
- o wyjaśnienie czy tzw. przełożony (słowo pochodzi od łożenia na coś), więc rezygnując z poddaństwa, przestajemy łożyć swoją energię i moc sprawczą w definicji tego słowa, uwalniamy się z tego, by ktoś nami władał. Wtedy, jeżeli nasz tzw. przełożony, nie miał świadomości, może się on zrzec z odpowiedzialności, pod warunkiem odstąpienia od czynienia krzywd lub zezwalania w swojej bierności na krzywdzenie innych ludzi lub siebie.
- krzywdzenia siebie, co jest także szkodliwe dla innych ludzi, np. wprowadzania w bezradność, która doprowadza do konieczności wzięcia odpowiedzialności za życie tego człowieka, co jest lub może być także następstwem edukacji, warunków, w których człowiek przebywa lub pracuje lub samego zatrucia na polach krzywd wg załącznika nr 5.
8. Uwzględniając Dekret Prezydenta z 1939 roku 30.11.1939 r. unieważnione są wszelkie czynności od 1907 roku, a także wcześniejsze, które dotyczyły bezprawnego dysponowania zasobami kraju Polachów. Przedawnieniu nie ulegają kradzieże i dysponowanie majątkami, oparte na gwałtach, mordach, najazdach, oraz grabieżach, manipulacji, zgodnie z zasadą, iż „złodziej nie może sprzedać, ani gospodarzyć kradzionym majątkiem” co również podlega dziedziczeniu.
9. W sytuacjach, w których tzw. osoba fizyczna występuje jako reprezentant korporacji, za jej działania nie odpowiada bezpośrednio jej przełożony. Aby zrzec się odpowiedzialności za swoje działania, i wystąpić w charakterze człowieka żywego, Człowiek, który uznał się za żywego, może założyć sprawę bezpośrednio tej korporacji, z którą podpisał dokument, co nie zwalnia odpowiedzialności za czyn zabroniony lub przestępstwo, wszystkich korporacji, które wzięły w nim udział bez względu na łączące je zależności.
10. Łącząc tych ludzi żywych, którzy bezpośrednio są odpowiedzialni za zaistnienie w tzw. prawodawstwie tzw. osoby fizycznej, czyli wydania pierwszego dokumentu prawnego z tą definicją, ze względu na odpowiedzialność za wszelkie czyny, przestępstwa, zbrodnie i występki przeciwko ludzkości, Narodom, Matce zwanej Ziemią, Naturze, zwierzętom i innym istotom żywym oraz wszelkim istotom, które czują się skrzywdzone przeżywając krzywdy innych ludzi, zgodnie z Prawem Naturalnym i tzw. Powszechną Deklaracją Praw Człowieka oraz wszelkimi innymi przepisami pomocniczymi, w zależności od sprawy,
11. To pozwalało grupom przestępczym, na manipulowanie tzw. rządami i dalej mini-sterami, w manipulacji Ich energią, która w tzw. procesie legislacyjnym, pozwalała kreowanie rzeczywistości przestępczej, które w środowisku zatrucia, nie dawało możliwości zrozumienia procesu polegającego na tym, kto odpowiada za co i przed kim bezpośrednio.
12. Odpowiedzialność tyczy się każdego, kto nadużył władzy, wg art 130, wobec służb, które służą człowiekowi żywemu. Im więcej jest tzw. podwładnych, tym więcej ludzi żywych, odzyskując świadomość, ma prawną możliwość ubiegania się:
- o wyjaśnienie czy tzw. przełożony (słowo pochodzi od łożenia na coś), więc rezygnując z poddaństwa, przestajemy łożyć swoją energię i moc sprawczą w definicji tego słowa, uwalniamy się z tego, by ktoś nami władał. Wtedy, jeżeli nasz tzw. przełożony, nie miał świadomości, może się on zrzec z odpowiedzialności, pod warunkiem odstąpienia od czynienia krzywd lub zezwalania w swojej bierności na krzywdzenie innych ludzi lub siebie.
- krzywdzenia siebie, co jest także szkodliwe dla innych ludzi, np. wprowadzania w bezradność, która doprowadza do konieczności wzięcia odpowiedzialności za życie tego człowieka, co jest lub może być także następstwem edukacji, warunków, w których człowiek przebywa lub pracuje lub samego zatrucia na polach krzywd wg załącznika nr 5.